Informator

Opublikowano 23 sierpnia 2016 | Autor: Zespół eCzyżkówko

1

Konflikt na Czyżkówku. Wycięli zdrowe drzewa przed budową ulicy

W parku na Czyżkówku wycięto ok. 20 zdrowych drzew. Powód? – Budowa bocznej ulicy, w dodatku o prawie zerowym ruchu – denerwuje się część mieszkańców. Drogowcy i rada osiedla problemu nie widzą.

Zdrowe akacje, lipy i klony przy ul. Siedleckiej zostały ścięte kilka dni temu. Wycinka drzew zaniepokoiła naszych czytelników. – Teraz to nie jest park, kiedyś lubiłam tutaj przychodzić z psem, usiąść na ławce. A dziś? Zrobiło się po prostu goło – skarży się pani Danuta, mieszkanka osiedla.

– Nie wiem, dlaczego drogowcy usunęli drzewa, ale na pewno przyczyną nie była to choroba czy usychanie pni. Te były w dobrym stanie. Także korony z liśćmi nie zostały zaatakowane przez szkodniki, wyglądały na zdrowe – dodaje Bogdan Kunach, który często bywa w okolicy. 

W wycince nie widzą nic złego osiedlowi radni. Od lat walczyli o utwardzenie Siedleckiej, najdłuższej i najstarszej ulicy na Czyżkówku. Uważają, że to był konieczny koszt. – Na osiedlu obecnie znajduje się 80 ulic, z czego większość, bo aż 60 to gruntówki – mówi Edward Sell, przewodniczący Rady Osiedla Czyżkówko. – Straciliśmy drzewa? Taka jest kolej rzeczy. Jeśli chcemy budować ulicę, to trzeba je wyciąć. Coś za coś. My o tę budowę biliśmy się już kilka lat. I bardzo cieszy nas fakt, że w końcu się to udało.

Drogowcy zapewniają, że wszystko odbyło się zgodnie z przepisami. 

– Drzewa zostały usunięte zgodnie z posiadaną prawomocną decyzją zezwalającą na realizację inwestycji drogowej – mówi Maciej Gust, zastępca dyrektora Zarządu dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. – Wszystkie prace prowadzone są pod nadzorem ornitologa. Na kilku drzewach przeznaczonych do wycinki zaobserwowano występowanie gniazd i dziupli świadczących o obecności ptaków. Wycinkę tych drzew wstrzymano. Usuniemy je dopiero, gdy ptaki odlecą, a ornitolog wyda pozwolenie.

Tam, gdzie dotąd był skwer, drogowcy wybudują niewielkie skrzyżowanie z czterema wlotami. – Budowa wlotu w parku wynika z konieczności budowy drogi dojazdowej do terenów inwestycyjnych przewidzianych pod zabudowę wzdłuż rzeki Brdy – tłumaczy Gust. Kunach: – Nie widzę w tym sensu, bo to ulica o prawie zerowym ruchu, a samochody mijają się na niej bez problemów. Nie ma co prawda chodnika, ale pieszych w zasadzie też nie ma, a jeśli jakiś się pojawi, to nie stwarza zagrożenia dla samochodów, bo, jak wspomniałem, ruch jest praktycznie zerowy. 

Kunach uważa, że część drzew można było ocalić. – To nie pierwsza inwestycja, przy której ucierpiało zbyt wiele zdrowych drzew, podobnie było m.in. podczas inwestycji przy ul. Paderewskiego, ul. 20 Stycznia czy ul. Chodkiewicza. Nietrudno znaleźć tu puste miejsca po drzewach, czasem z odciętymi resztkami pni. Poza tym niepokoi fakt, że w miejsca po wycince nie sadzi się nowych drzew.

W parku przy ul. Siedleckiej do II wojny światowej mieścił się cmentarz ewangelicki, w którym pochowani byli przede wszystkim niemieccy mieszkańcy Bydgoszczy. Przy cmentarzu stał niewielki kościółek, ale w pierwszych dniach wojny został on spalony przez Polaków – to jeden z dwóch kościołów niemieckich, które zniszczyli Polacy we wrześniu 1939 r. Drugi stał na Szwederowie przy ul. Leszczyńskiego. Po wojnie cmentarz na Czyżkówku został zaorany i zamieniony w park. Dopiero kilka lat temu miasto ufundowało płytę z napisem informującym, że w tym miejscu byli chowani bydgoszczanie. 

Źródło: http://bydgoszcz.wyborcza.pl/bydgoszcz/1,48722,20523301,konflikt-na-czyzkowku-wycieli-zdrowe-drzewa-przed-budowa-ulicy.html

 




One Response to Konflikt na Czyżkówku. Wycięli zdrowe drzewa przed budową ulicy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to Top ↑
  • Reklamy

    reklama_290x60_weterynarz_01.jpg
  • Kontakt24

    Jeżeli zauważyłeś coś z czym chciałbyś podzielić się z czytelnikami i dotyczy to osiedla Czyżkówko lub mieszkańców, prosimy o wysłanie e-maila na adres kontakt@eczyzkowko.pl.

  • Film

  • Pogoda